Dashboard w Tableau – początki
Dziś kontynuujemy przygodę z dashboardami. Jak ostatnio wspomniałem, planowałem stworzyć eko kącik dashboardowy. I oto zaczyna on swój żywot ? Tu zamieszczam link, ale można w niego też wejść z menu głównego. Na ten moment dashboard będzie tworzony w Tableau i z tego powdu postanowiłem napisać parę słów o tym narzędziu. A więc zobaczymy kilka ważnych funkcji, jakie oferuje oraz podstawy, jak stworzyć dashboard w Tableau ? Zapraszam do lektury!
Dashboard – po co i dlaczego Tableau?
Po pierwsze, jeśli szukacie teoretycznych podstaw nt. tworzenia dashboardów to zapraszam do mojego wpisu na ten temat (link). A dlaczego tworzę taki eko kącik dashboardowy? Cóż…bo mogę ? A bardziej serio chodzi o dwie rzeczy. Pierwsza, to po prostu zainteresowanie zmianami klimatu i próba dołożenia małej cegiełki do popularyzacji wiedzy. Obecna wersja to pewien początek, mam zamiar rozbudowywać ten kącick co jakiś czas. A druga przyczyna to po prostu chęć poćwiczenia z dashboardami i pokazania, jakie są możliwości w praktyce. Mam nadzieję, że zachęcę was do własnych prób w waszych projektach.
Na ten moment stworzyłem dashboard w Tableau, ale pomyślę także o wykorzystaniu innych narzędzi w przyszłości. Myślę, że fajnie byłoby zobaczyć różne rozwiązania w praktyce i porównać jak działają. Czas pokaże, co z tego wyjdzie. A dlaczego Tableau? Cóż…miałem trochę z nim doświadczenia i jest to dość dojrzałe narzędzie, a więc łatwiej zacząć. Poniższy wpis to taki mini przewodnik bo podstawach Tableau, a także pewna pomoc w przypadku poruszania się po Dashboardzie, który znajdziecie w eko kąciku. Zapraszam!
Tableau startujemy, czy może być za darmo?
Sam start z Tableau jest bardzo prosty. Wystarczy wejść na stronę (link), utworzyć konto, pobrać link i zainstalować ? I tu od razu jest pewna uwaga. Zasadniczo Tableau może wydawać się jako wyłącznie płatne narzędzie, ale tak nie jest? Twórcy udostępniają również wersją zwaną Public (link), która jest za darmo. I pewnie zapytacie gdzie jest haczyk? Otóż pewien jest, ale wszystko zależy czego potrzebujemy.
Tableau płatne czy darmowe?
Są dwie zasadnicze różnice. Po pierwsze, Tableau Public ma ograniczoną liczbę tzw. connectorów do danych. Zasadniczo łączy się z plikami na komputerze (np. Excel, CSV ,PDF, Access itd) i wybranymi ale nielicznymi serwerami czy platformami. A więc, jeśli koniecznie łączyć się z konkretną bazą danych, czy jakimiś platformami w chmurze to raczej odpada.
Po drugie, zależy na ile to co tworzycie, chcecie udostępniać światu ? Ja tworzę dashboard, który zawieszam na stronie, a więc dla mnie jest ok. Natomiast jeśli tworzycie coś bardziej „tajnego”, to już bardziej skomplikowane. Chodzi o to, że w wersji Public zapisujemy nasze dzieła na serwerze i są one w jakiś sposób publiczne. Co prawda, nie wiem czy i jak ktoś miałby się interesować moimi plikami. Ale kto wie ? W wersji płatnej możemy takie pliki zapisać po prostu na dysku. W przypadku Public tego wyboru nie mamy. Wszystko ląduje w chmurze.
Tak więc coś za coś. Na potrzeby mojego projektu wszystko jest ok. Dane pobieram z wcześniej przygotowanego pliku Excel i rezultat udostępniam na stronie. Reszta funkcji praktycznie jest taka sama jak Tableau Dekstop. Jest jeszcze kilka innych kwestii, ale zasadnicze różnice to te powyżej.
Łączymy się z danymi
Zanim zbudujemy nasz dashboard w Tableau musimy wczytać jakieś dane. Odpalamy zatem narzędzie i wybieram typ połączenia, czyli źródło. Jak wspomniałem, Tableau Public ma tu pewne ograniczenia, ale w moim przypadku jest Excel, więc wystarczy ?
Wybieramy plik z komputera, wczytujemy i widzimy okno z naszymi danymi wejściwymi, jak poniżej. Na tym etapie możemy również dodać więcej plików i skonfigurować połączenie między nimi. Można też zmienić typ danych (np. wskazać, czy coś jest tekstem czy liczbą), a nawet zmienić format tabeli z tzw. szerokiej na długą (pivot). Co więcej, w przypadku pełnej wersji jeśli łączymy się z bazą, to możemy napisać nasz własny kod SQL, czyli tzw. zapytanie. Ale tu będzie prosto ?
Zaczynamy właściwą pracę
Język
Tableau na ten moment oferuje kilka wersji językowych, ale nie ma polskiego, więc poniższe zrzuty będą po angielsku. Jeśli ktoś woli inne dostępne języki, to oto one. Wystarczy wejść w zakładkę help i dokonać zmiany ?
Struktura i nawigacja
Startujemy z pustym skoroszytem. Ogólnie najpierw budujemy poszczególne elementy w pojedynczych zakładkach (jak poniżej), a później te można łączyć na poziomie Dashboardu. Dodatkowo Dashboardy możemy łączyć w tzw. stories, a więc taki Dashboard wielostronicowy ?
Ale wróćmy do początku, czyli skoroszytu. Po lewej stronie znajdują się wszystkie pola/kolumny z załadowanych danych. W skrócie są one podzielone na 2 obszary (idąc od góry dimensions, czyli wymiary oraz measures, co można przetłumaczyć jako obliczenia). To dość istotny podział, gdyż pozwala lepiej poruszać się po całym narzędziu. Dimensions można rozumieć jako kryteria grupowania danych (np. po kategorii 1,2,3 jak poniżej) a measures to zazwyczaj coś po czym liczymy ? W moim przypadku to ilości emisji CO2 oraz ekwiwalent dla innych typów gazów. Można to potraktować jako pewien rodzaj tabeli przestawnej, która będzie wstępem do budowania wykresów.
Wybieramy zatem kolumny i automatycznie narzędzie utworzy tabelę po prawej stronie.
Tworzymy wykres
Teraz możemy iść dalej i utworzyć pierwszy wykres. Po prawej stronie ekranu jest zakładka „Show me”. Po jej kliknięciu mamy róże typy wykresów:
Wybieramy typ i wykres automatycznie zostanie wstawiony:
Sama ilość wykresów może nie powala, ale nie w tym kryje się potęga narzędzia. Tableau pozwala bowiem na konfigurację bardzo wielu elementów. W tym momencie oczywiście nie będę opisywać wszystkiego ? Jest tego na prawdę sporo i sam nie znam wszystkiego 😉
Natomiast to co zrobiłem na potrzeby mojego dashboardu to m.in dodanie tła dla niektórych wykresów, można formatować praktycznie każdy ich element.
Pandto, dopasowałem również treść i formatowanie tzw. tooltipa (podpowiedź), który pojawia się po najechaniu na wykres kolumnowy:
Gdzie szukać informacji?
Warto tu nadmienić dwie rzeczy. Tableau to dość dojrzałe narzędzie. Oznacza to, że znajdziemy ogromną ilość wiedzy na oficjalnym forum (Tableu community), blogach oraz oczywiście You Tube. Wystarczy wpisać frazę i trochę poszukać ? Poza tym doradzam także pewien dystans i unikanie porównywania narzędzi jeden to jeden….bo to potrafi być frustrujące. Przykład dla Tableau to wykres kołowy, ale typu donut…czyli pączek, a zatem z otworem w środku. Ja na swoim dashboardzie chciałem właśnie taki. Ten poniżej zbudujemy w Tableau, ale wymaga kilku dodatkowych kroków ? Nie ma np. takiej swobody, jak w Data Google Studio czy choćby w Excleu, że wybieramy i już.
Pola wyliczeniowe (Calculated Fields)
Jeśli budujemy dashboard w Tableau, możemy również dodawać własne wyliczenia na podstawie załadowanych danych. To trochę jakbyśmy dodawali kolumnę z formułą w Excelu.
Składnia to trochę miks formuł znanych z Excela (tylko bez wskazywania komórek) i języka dla baz danych czyli SQL. Mamy pod ręką pomoc, więc trochę wprawy i można zacząc pisać 😀
Tu warto też wspomnieć o czymś, jak Parametr. Tworzymy go podobnie jak Pole wyliczeniowe, ale ma inną funkcję. Jest to rodzaj dodatkowego elementu do sterowania interakcją czy tworzenia bardziej zaawansowanych „zachowań”. Przykładowo możemy go tak skonfigurować, żeby podmieniał nam zestaw danych na dashboardzie w zależności od tego co chcemy pokazać ?
Dashboard
Każdy wykres czy element budujemy oddzielnie w oddzielnych zakładkach. Nawigacja przypomina trochę Exclea czy Arkusze Google. Możemy je też dowolnie nazywać i poruszać się pomiędzy nimi (dolne menu).
Czas jednak na dashboard w Tableau. W tym samym menu na dole po prawej jest opcja „New Dashboard”. Klikamy na nią:
I otwiera się panel do budowy Dashboardu. Tu możemy wkleić wszystko z wczesniej utworzonych zakładek (sheets).
Kilka rzeczy które warto wiedzieć
Tableau oferuje bardzo dużo możliwości samego wyglądu Dashboardu, ale nie tylko. Twórcy dodali sporo możliwości interakcji. Mamy zatem filtrowanie krzyżowe, wystarczy je aktywować klikając na filtr przy danym wykresie (po prawej stronie, poniżej aktywowany). W ten sposób klikając na dowolny element na wykresie możemy jednocześnie filtrować pozostałe elementy na Dashboardzie. Możecie je wypróbować w wersji, którą umieściłem w dashbardowym kąciku ?
To jednak nie wszystko. Są też możliwości schodzenia na niższy poziom danych (tzw. drill), chociaż tu wymaga to nieco oddzielnej konfiguracji na poziomie zakładek. Ale możemy też dodawać tzw. akcje:
Może to być specyficzne filtrowanie, odniesienie do innej strony (URL), czy innej zakładki. W ten sposób można budować np. wielopoziomowy Dashboard. Możliwości konfiguracji jest naprawdę sporo. Możemy konfigurować nawet sposób uruchomienia akcji (np. kliknięcie, najechanie, menu)
Ja na załączonym Dashboardzie dodałem link do osobnej strony nt. Emisji z samej produkcji energii, gdyż to zasługuje na oddzielną uwagę. Dane tam są na niższym poziomie szczegółowości. W moim przypadku klikacie lewym przyciskiem myszy na wykres kolumnowy i wybieracie z menu pozycje „Pokaż szczegóły”.
Przenosimy się wówczas do oddzielnego Dashboardu, gdzie mamy szczegółowe informacje. Dodałem również przycisk Powrót (prawy górny róg), także możemy się cofnąć do głównego Dashboardu.
Mamy do dyspozcji oczywiście filtry. I także tu mamy sporo możliwości konfiguracji. Można np. określić, czy filtr wpływa na wszystkie elementy na dashboardzie, czy tylko na wybrane. Poza tym ustawiamy jego typ (lista, suwak itp).
Słowo na koniec
Zapraszam do wypróbowania obecnej wersji. Mam w planach już pewne dodatki, ale to za jakiś czas 🙂 No i jeśli wam się podoba, to zapraszam do dzielenia się ze światem 🙂 Daszbordujcie i korzystajcie!
Ahoj! A może coś więcej?
Jeśli chcesz być na bieżąco to po prostu zostaw swój e-mail. Nie ominie Cię żadna nowość :)