O nas
O nas
Dane przestały być abstrakcją zarezerwowaną dla korporacyjnych analityków. Dziś każda decyzja biznesowa, każda strategia marketingowa i każdy krok w rozwoju technologicznym opiera się na liczbach, wykresach i algorytmach. Problem? Większość ludzi nie wie, jak to wszystko ugryźć.
MaleWielkieDane.pl powstał z frustracji. Z obserwacji, jak przedsiębiorcy tonęli w raportach, których nie rozumieli. Jak programiści gubili się w gąszczu frameworków. Jak marketerzy płacili fortunę za narzędzia, których potencjału nie wykorzystywali. Postanowiliśmy to zmienić.
Tworzymy treści, które tłumaczą zamiast komplikować. Pokazujemy, jak Big Data działa w praktyce – nie w prezentacjach PowerPoint, ale w prawdziwych firmach. Rozmawiamy o sztucznej inteligencji językiem zrozumiałym dla kogoś, kto nie ma doktoratu z informatyki. Piszemy o cyberbezpieczeństwie tak, żeby właściciel małego e-sklepu wiedział, co zrobić jutro rano.
Nasz zespół to mieszanka praktyków i pasjonatów. Ludzie, którzy dzień spędzają na wdrażaniu systemów BI, testowaniu nowych modeli ML czy zabezpieczaniu infrastruktury IT. Wieczorem przekuwamy te doświadczenia w artykuły, które mają realną wartość – nie tylko kolejne SEO-owe wypełniacze.
Portal działa również jako przestrzeń dla partnerów biznesowych. Współpracujemy z firmami technologicznymi, które mają coś wartościowego do powiedzenia. Nie publikujemy pustych reklam – stawiamy na content sponsorowany z głową, który edukuje i inspiruje naszych czytelników.
Misja
Nasza misja brzmi prosto: demokratyzować wiedzę o danych i technologii. Ale co to konkretnie znaczy?
Po pierwsze, chcemy pokazać, że analityka danych nie jest zarezerwowana dla gigantów z Doliny Krzemowej. Mała firma handlowa może równie dobrze wykorzystać dashboardy w Tableau. Lokalny sklep internetowy potrafi skorzystać z predykcji sprzedaży. Freelancer może zautomatyzować swoje procesy przy pomocy AI. Wiedza jest dostępna – trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać.
Po drugie, walczymy z dezinformacją technologiczną. Ile razy słyszałeś, że „AI zastąpi wszystkich programistów” albo „blockchain rozwiąże każdy problem”? My odcinamy szum od sygnału. Pokazujemy, co naprawdę działa, a co to tylko marketingowy bełkot.
Po trzecie, budujemymost między teorią a praktyką. Każdy artykuł na naszym portalu odpowiada na konkretne pytanie: „Jak to wdrożyć?”, „Ile to kosztuje?”, „Jakie błędy unikać?”. Nie interesują nas akademickie dywagacje – interesują nas rozwiązania, które można zastosować w poniedziałek rano.
I wreszcie – chcemy stworzyć zaufane źródło wiedzy dla polskich przedsiębiorców i specjalistów IT. Miejsce, gdzie znajdziesz rzetelne recenzje narzędzi, uczciwe analizy trendów i porady sprawdzone w boju. Bez clickbaitów, bez przesady, bez pustych obietnic.
Wizja
Za trzy lata MaleWielkieDane.pl ma być pierwszym miejscem, do którego sięgnie polski przedsiębiorca, gdy stanie przed wyborem narzędzia analitycznego. Ma być stroną, którą poleci programista swojemu znajomemu z marketingu, gdy ten zapyta o automatyzację. Ma być portalem, który CTO dodaje do zakładek, bo wie, że znajdzie tu informacje bez marketingowego bajerowania.
Widzimy siebie jako hub edukacyjno-biznesowy, gdzie teoria spotyka się z praktyką, a dostawcy technologii rozmawiają bezpośrednio z ich użytkownikami. Planujemy rozbudowę o interaktywne narzędzia – kalkulatory ROI, porównywarki platform, checklisty wdrożeniowe. Rzeczy, które zaoszczędzą ludziom godzin researchu.
Chcemy również tworzyć community – nie takie sztuczne, LinkedInowe, ale prawdziwe miejsce wymiany doświadczeń. Planujemy serię case studies od polskich firm, które faktycznie wdrożyły AI, przeszły na cloud czy zbudowały od zera systemy bezpieczeństwa. Prawdziwe historie, z konkretnymi liczbami i wnioskami.
Patrzymy też na edukację. Współpraca z uczelniami, programy stażowe, webinary z praktykami. Polska potrzebuje więcej specjalistów w obszarze data science i cybersecurity – my możemy pomóc wypełnić tę lukę, pokazując, jak wygląda prawdziwa praca w tych branżach.
Nasza wizja to prosty ekosystem: biznes znajduje tu rozwiązania swoich problemów, dostawcy technologii docierają do świadomych klientów, a czytelnicy zyskują wiedzę, która realnie przekłada się na ich kariery i firmy. Wszystko bez korporacyjnego bełkotu i fałszywych obietnic.